Justyna.biz
Wszyscy słyszeliśmy o superfoods, jednak nie każdy wie, czym one są. Kiedy dane jedzenie zyskuje to honorowe miano? Jakie kryteria musi spełnić? Czy superfoods muszą pochodzić z zagranicy i kosztować krocie czy wręcz przeciwnie – znajdziemy je nawet w niewielkim warzywniaku? I dlaczego w ogóle opłaca się je jeść?
O tym wszystkim w artykule poniżej.
Superfoods – definicja
Angielska nazwa superfoods z powodzeniem przyjęła się w naszym kraju, chociaż określenie ‘super jedzenie’ zaczyna być również popularniej stosowane. Nie istnieje jedna, niepodważalna definicja superfoods, znane są jednak wspólne kryteria tego rodzaju pożywienia. Przede wszystkim jest ono naturalne, czyli najczęściej nie zostało poddane żadnej specjalnej obróbce, ani przetworzeniu. Po drugie – gęstość odżywcza takiego jedzenia jest na tyle ogromna, że zadziwia samych naukowców. Dlatego wystarczy jeść niewielkie porcje danego superfoods, aby dostarczyć sobie wymaganej ilości pewnego korzystnego składnika. Jednak słowem-kluczem jest właśnie to, że chodzi jedynie o wybrany element, jak na przykład o witaminę C w pietruszce. Dlatego superfoods nie mogą zastąpić nam bogatej i zróżnicowanej diety. Superfoods stanowią jedynie dodatek – ale dodatek cenny.
Znane superfoods i ich właściwości
Poruszając tematykę superfoods nie sposób wspomnieć o modzie na spożywanie tego typu produktów. W zasadzie popularność superfoods przyszła do nas zza Zachodu. Popularność superfoods sprawiła, że sposób uprawy tych składników zmienił się całkowicie. Dlatego jeśli możemy – kupujmy superfoods pochodzenia ekologicznego. Jakie są najbardziej odżywcze składniki zarówno wśród tych, jakie pochodzą zza granicy, jak i polskich propozycji?
Superfoods znane na całym świecie
Do najpopularniejszych superfoods należą wyciągi z alg (chlorella i spirulina), jagody goji, quinoa, nasiona chia, a także jagody acai. Zainteresowaniem cieszą się również medyczne grzyby pochodzące ze Wschodu, choćby takie jak shiitake. Mniej znane w naszym kraju są produkty fermentowane takie jak kombucza czy sfermentowana soja, czyli natto – przysmak Japończyków. Każdy z tych produktów odznacza się dużą zawartością składników korzystnych dla naszego zdrowia – witamin, minerałów, łatwo przyswajalnego białka czy dobrych tłuszczy.
Co znajdziemy na naszych stołach?
Wyżej wymienione zagraniczne superfoods są najczęściej dość drogie. Tymczasem w naszych sklepach znajdziemy wiele produktów o podobnych właściwościach, ale dwukrotnie niższej cenie. Pietruszka lub jarmuż dostarczą nam podobnych składników co sproszkowane algi. Kiszona kapusta jest produktem o właściwościach podobnych do natto. Nie musimy wcale jeść nasion goji – wystarczą polskie jagody lub borówki. Zamiast kaszy quinoa możemy zawsze wybrać kaszę jaglaną, a egzotyczną kombuczę zastąpić sokiem z brzozy czy ziołowymi naparami.
Loading...
